Jestem ciepłolubna.
Kocham lato i gorące, słoneczne dni. Wszystkim polecam korzystanie z
takiej pogody.
Niestety zwykle jest tak, że w upalne dni nie leżę na plaży
z dobrą książką, częściej „kiszę się” w pracy albo domu zajęta codziennymi
obowiązkami. W poniższej liście zawarłam takie produkty, które pomagają mi czuć
się dobrze latem, niezależnie gdzie jestem i co robię.
1. Filtr przeciwsłoneczny na ciało i twarz. Nie ma znaczenia
czy cały dzień plażuję czy idę tylko na pobliski bazarek, przy wysokich temperaturach,
zawsze pamiętam o filtrze.
Obecnie stosuję: kilka produktów z Ziai, Lirene i Dax
Cosmetics – tanie i dla mnie wystarczające (osobom planującym urlop w gorętszym
klimacie proponowałabym produkty z wyższej półki).
2. Lekki krem do twarzy. Staram się, żeby moja skóra mogła
oddychać. Na lato wybieram kremy, które bardzo dobrze się wchłaniają, mają
lekką formułę i nie zostawiają tłustego filmu na twarzy.
Obecnie
stosuję: Alterra krem z Aloe Vera (Tagescreme
Aloe Vera Trockene und Empfindliche Haut).
3. Bibułki matujące. Moja cera potrafi świecić się nawet zimą,
więc latem bibułki są niezbędne, szczególnie jeśli wychodzę „do ludzi”.
Obecnie stosuję: bibułki matujące Marion.
4.Tusz do rzęs, który nie rozpływa się pod wpływem
temperatury i nie robi efektu „pandy”. Jeśli nie mam w planach pływania, to nie
używam wodoodpornej maskary (nie lubię męczyć się przy demakijażu), wystarczy
mi sprawdzony produkt, który mnie nie zawiedzie.
Obecnie stosuję: Maxfactor 2000 calorie, wersja podkręcająca.
5. Pomadka ochronna do ust to kosmetyk, bez którego nie mogę
się obyć niezależnie od pory roku. Latem często rezygnuję ze szminek czy
lepiących się błyszczyków i na rzecz bezbarwnej pomadki.
Obecnie stosuję: Burt’s Bees.
6. Peeling. Latem częściej stosuję delikatne peelingi do
twarzy i ciała, żeby sprawnie usunąć złuszczony, stary naskórek i oczyścić skórę.
Unikam mocnych, chemicznych peelingów, które podrażniają skórę i przy wysokiej
temperaturze, mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Obecnie stosuję: owocowe
peelingi Joanna Naturia do ciała, a do twarzy żel-peeling Be Beauty.
7. Orzeźwiający żel pod prysznic. Nic mi tak nie pomaga w
upalne dni jak letni, owocowy prysznic.
Obecnie stosuję: Avon Naturals o zapachu granatu.
8. Balsam nawilżający. W upalne dni nasza skóra się wysusza,
szczególnie jeśli przebywamy długo na słońcu. Warto pamiętać o porządnym
nawilżeniu, dzięki czemu skóra będzie wyglądała zdrowo i utrzyma na dłużej
opaleniznę. Latem staram się wybierać produkty z substancjami łagodzącymi alantoiną czy d-pantenolem.
Obecnie: Dove silky nourishment – balsam z drobinkami brokatu do
skóry normalnej i krem pielęgnacyjny Bambino.
9. Antyperspirant. Na gorące dni wybieram mocniejszą ochronę
niż zwykle, żeby się ustrzec niechcianych smrodków: )
Obecnie stosuję: Nivea Invisible Clear Spray 48h. Nie wiem
czy działa aż tyle godzin, bo myję się często;) Was też śmieszą te informacje
na antyperspirantach, że wytrzymują 48, a nawet 72 godziny?
10. Mgiełka do ciała. Kiedy jest gorąco zupełnie rezygnuję z
perfum i zastępuje je mgiełkami. Są lżejsze, nie powodują podrażnień i pięknie
pachną. Dobre jakościowo mgiełki posiadają dodatkowo właściwości nawilżające.
Obecnie stosuję: Avon naturals. Pachnąca mgiełka do ciała, o
zapachu soczysty arbuz.
A Wy jakie macie typy na upalne dni?
Latem uwielbiam wszelkiej maści mgiełki do ciała :)
OdpowiedzUsuńMgiełki to jest to! Dziwi mnie tylko dlaczego w Rosmannach, Naturach itp. nie ma ich...
UsuńJa bym potrzebowała tylko 8 rzeczy ;p bibułki i peeling to nie jest mój must have na lato
OdpowiedzUsuńW lecie im mniej, tym lepiej:)
UsuńBibułki zdecydowanie! ;D Ale też jakieś bardziej szalone kolory na usta ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam intensywne kolory na ustach, chociaż sama raczej ich nie używam:)
UsuńPomadka i bibułki to jest także mój must have ;)
OdpowiedzUsuńbez tego ani rusz:)
UsuńFajny niezbędnik, ja muszę rozejrzeć się za bibułkami bo te które mam, mają puder w sobie, który jest dla mnie o kilka tonów za ciemny.
OdpowiedzUsuńDołączyłam do grona obserwatorów i zapraszam do mnie :)
U mnie bibułki z pudrem nie sprawdzają się. Tylko "bezbarwne":)
Usuń